Niewielki reaktor gorętszy niż wnętrze Słońca

źródło: pixabay

Brytyjska przetestowała prototyp reaktora jądrowego, osiągający temperatury wyższe od Słońca. W 2030 roku ma rozpocząć pracę i dostarczyć ogromne ilości energii.

Firma Tokamak Energy poinformowała o udanych testach swojej maszyny ST 40. Jest ona urządzeniem do syntezy jądrowej, które uruchomiono w zeszłym roku. W środę ujawniono, że udało się osiągnąć temperaturę plazmy o wysokości 15 milionów stopni Celsjusza wewnątrz reaktora.

Celem jest uzyskiwanie energii termojądrowej, a dzięki prywatnemu sektorowi finansowemu, przedsięwzięcie rozwija się bardzo płynnie, przez co wiąże się duże nadzieje z projektami firmy. Jonathan Carling, dyrektor generalny Tokamak Energy,twierdzi, że ich osiągnięcia mogą przynieść korzyść dla całego świata. Do tej pory firma zebrała 40 milionów dolarów na swoje przedsięwzięcia.

ST40 to reaktor wielkości furgonetki. Jest dużo, dużo mniejszy od typowych reaktorów jądrowych, które zwykle mogą być wielkości domu czy boiska piłkarskiego. ST40 działa poprzez wykorzystanie procesu kompresji scalającej, w ten sposób osiąga tak wysokie temperatury. Uwalnia energię w postaci pierścieni plazmy, które zderzają się, wytwarzając pola magnetyczne. Następnie pola "łączą się" poprzez połączenie ponowne.

Korzystając z bardzo zwartej konstrukcji, Tokamak Energy twierdzi, że może osiągać znacznie wyższe ciśnienie plazmy, niż typowe urządzenia tokamak. W 2025 roku firma ma nadzieję opracować urządzenie energetyczne na skale przemysłową. W 2030 roku ich urządzenia mają rozpocząć dostarczanie energii do sieci energetycznych.

źródło: wp.pl